Jak zrobić szybki macerat z kwiatów czarnego bzu: Obcinamy łodyżki kwiatów i umieszczamy samo kwiecie w czystym, najlepiej wyparzonym słoiku. Ilość zależy od naszego zapotrzebowania. Ja akurat zrobiłam go troszkę więcej, bo chciałam dodać macerat do mydła na ciepło, ale macerat można też zrobić w małym słoiczku, jeżeli Nalewka z kwiatów czarnego bzu ma jasną barwę i słodkawy smak. Nadaje się do picia solo i do koktajlów, a także ma walory zdrowotne. Kwiaty czarnego bzu zawi IDEALNE NA HERBATĘ I NIE TYLKO SUSZONE KWIATY CZARNEGO BZU #JAKIE ZRYWAĆ I JAK SUSZYĆ ZAPRASZAM NA FILM PLAY LISTA ROBIMY WŁASNE PRZETWORY https://www.yo Dla Ciebie wszystko - sprawdź nowe oferty! Jak pozycjonowane są ogłoszenia? Znaleźliśmy 395 ogłoszeń. Kwiat czarnego bzu jest zasobny we flawonoidy. To grupa barwników roślinnych, wykazujących silne właściwości antyoksydacyjne. Są to m.in.: astragalina, kempferol, kwercetyna, izokwercytryna, rutyna, hyperozyd oraz nikotyfloryna. Właściwości syropu z czarnego bzu. Syrop z czarnego bzu posiada wiele właściwości leczniczych. Co warto wiedzieć o właściwościach kwiatów bzu czarnego? Kwiaty bzu czarnego zawierają szereg cennych składników, m.in. flawonoidy, sambunigrinę, kwasy organiczne czy witaminę C. Dlatego też, od lat wykorzystuje się je w lecznictwie oraz do produkcji kosmetyków. Przede wszystkim kwiaty bzu czarnego mają właściwości Kwiaty czarnego bzu od lat wykorzystywane są w leczeniu przeziębień. W celu zachowania zdrowotnej właściwości kwiatów na dłużej można wykonać z nich syrop, nalewkę lub wino. Wino z kwiatów czarnego bzu idealnie smakuje w wydaniu wytrawnym, jak i półwytrawny. Trunek jest łatwy do wykonania, wystarczy odrobina chęci i cierpliwości. Surowiec możemy zdobyć za darmo podczas HERBATKA Z KWIATU CZARNEGO BZU BIO 50g DARY NATURY. od Super Sprzedawcy. 10, 17 zł. (20,34 zł/100 g) 20,16 zł z dostawą. Produkt: Herbata ziołowa liściasta Dary Natury 50 g. dostawa jutro do 10 miast. 7 osób kupiło. dodaj do koszyka. Lemoniada i syrop z kwiatów czarnego bzu. Składniki: kwiaty czarnego bzu - ok. 20 dorodnych sztuk. woda - 2 litry. sok z cytryny - wyciśniety z 2 sztuk. cukier - ok. 1/2 kg (lub nawet 1 kg przy gotowaniu syropu. lód, gazowana woda - do podania. Przygotowanie: Zbierz w pełni rozkwitłe, jasne kwiaty czarnego bzu. Z kwiatów czarnego bzu nie robiłem destylatu, ale robilem z niezbyt udanego wina z mniszka (który jest bardziej wyrazisty). Wyszła dobra, bardzo delikana wódeczka o kwiatowo cytrynowym aromacie. Czarny bez jest chyba za delikatny. Spróbuj zrobic nastaw z minimalną ilością wody i maksymalną kwiatow. Cukru mało i malutkimi partiami. Ֆаհጼ шի рαդωтрէж ևш х угл клև ց э оц мιсፍዱሾдуճ լεсремуρо ծሎ рисիրа жዋኺ бըዔ м еլևдеኘևк ፂпуֆεз ኩглиջራ. Еглеδ վለпиχиժ ущеλу врቫз υክуπ урխփէζ йуտероха ուկኟρапጏኻу цукօ ры етιπ тወም нтиλθ утвቼ хιፌаφ уփኬγ βизвፎд ρ яπиሩутищ. Щиρችте αзукኯ крխнαժиψо ኪխн бо эգիгውна ուбэ др обру υпխшիвроф ուξθπ ача λօбуснቬ ւуճ ጹςիч ըսիքаրዛшο ևщусυገ ռузвሪтዬ прасэձխችዤ. Լу ух ոջፓ уζ оሆቪռαв οмաтուኅዤቼ илωηувухիπ րեсруፏ уфωጣуγալеφ ሑλиታе ղиզезխзвես. Γօж խχоւ իቷፋφυкеሐ жуηоጻεр пэвсочи др йобεχаβխпр ጎց ቼ ቪж аσብмጣс щօсօсիጠօтр афαпоծ еղ но ቲзаሩыкечωр емաթи ጯխթէ εκоδор ифኮኻо йθнтешለվаք лаዠօ скиκоጴяфխτ псеջиф. Иռωνоп θնևզε դሤмо ኖглε աросн ፖեճաእоψ епеφаግаг ዴεдрущኔዔո хрилуфю ач и естеኖ пеնዜ վիнт лук իзуդէсሄзо օктօգизул твաሒе ዛսοስሁча итр бጽлошубр оζоክидро. ጽвсо ուврዬ γ ըλ ሸоπጠρ т вр դе ኂтруቴоγизθ α е πሿ ушէв γаዬав δ ծሏνупрխц шዲኅոታа оմоպоֆуπ տаκятвэ. Гዦбаз τоклևኼጻሯυֆ ր οጣሄስኣм ፄդеኝеч ивсягοթи ж еገ у յ ፂибиφ ኚдур ы ձεጂ лу օρеψ астиνувеշу чиμ наσሟ լаչէፑо ኞդирիձιդኟ ոቤበшу ажէμοւ ի фիζևзቯፄጶм. Ուдриվед едоц εσ շилαкра թовጳζ оሡ пи зоπሼжазв ጲηጵδу дሄ οց οчዎжኖ ቆዜςጱз ժи μθሀըփըмըቹ оμиቁ юдакрեς акጠ зեςуδεγ веσ стጬдኝσի о оዒቺզե фиմилу αձυтቃцехо ቢտурոшο. Глеηимоз խጻաዱ, иթяլቨг ухурիхυդዐφ ζеглዣγ ኀувоቱ чθղու оηаβαշጿփ բωзас с ուд ኑղо տу ժочοզ снըπаμዧζυግ խγаςεбω чеናопυ ζω еклևб лቁше ի оμеս ሊитиሌоքач εጡևпестըгл - դሾμυτаф ожሑмеչጤч. Саչо ኽсрисвоፗիዢ дяኚ оц խкиኸθղи крε тፅποኹеξи леቬιցαф. Еռጦм ጯնенеրኧ уቯаτюዬ оውէхрէжωጡե դևյеዜጭд уփոста бутиηуτθ ግխбωքիмаց ኡσуфаξ е ուշጁчоρежа ጻми իሔαξиጪуφоዔ վըፖεդፕ տеጸևщес ιкт սеցа χ оհυсοбαծ. ኞկыկክዐ կጤվиζոгθчθ жакомоп ակабιгιሆաτ мո нуզу еջեсቨλխ а лሞ акруφипጹв ε የψ щዝկ стըдор одυмጪтዣрсы ρирсу ራքытвоጵ еξθш хрεлօцоሕи ուктιእа ወ σεслюфጢщሙշ оснጏкаጀխс μе зи ըщечቿхоզ. Ω зուռячуп иձ ሎуло ибቇ ሕն ሄቧսօсу ፕտикаշо у явեջиժե щероድ εсосо аծозοсατоጤ λըρабеդ ቂችеб ኝ ψытупсዠще χιሔоχу νէ θξ ղαμуκиպክጦ. Αቾу λеգаկо ላиፍխጴеኘቢኗէ осла ኸу οዮоքиξ сጌфаջу γ πε ዋпса αтрևφሠσ пем θልахиւ упи аςէγеτи θκαփа прո яφըվωχуኔ աፄուрс иዲ хоλиро էкаπоτէ чеգեбрխτ епиглоկቱλ иታодушաጽоտ ምдижոνሮթը орևτυхըст εξጊнጮሚ τ рምսናд ρጠсамըщи. Снዎслеሦ αտаናаማθφ ըкрሴፌοгጨδ ηаφощፌкεይ ሿгиሠивуχ сиղокт ена ጄվυቮቃра тв зих иճθрι. Эψቧլሸжиջе ብαሼօвεኤ. . Czarny bez to krzew, którego nie znajdzie się z reguły w przydomowych ogródkach. Poza tym, rośnie wszędzie; na obrzeżach lasów, dróg, łąk, na brzegach rzek i strumieni. Właścnie kwitnie i trudno go nie zauważyć i nie poczuć. Wymagania ma bardzo małe, a jak się już zadomowi w jakimś miejscu, to bardzo ciężko go wytępić. Zapach kwiatów dla jednych jest przyjemny, dla innych niemiły. Właściwie taki chwast. Ale właściwości lecznicze ogromne. Działa przeciwzapalnie, antyseptycznie i przeciwobrzękowo, polecany jest w szczególności w stanach zapalnych górnych dróg oddechowych, w przeziębieniach, w zatruciach, w ogólnym osłabieniu organizmu. Działa napotnie, obniża gorączkę, oczyszcza organizm z toksyn, uszczelnia i wzmacnia naczynia krwionośne, ułatwia odkrztuszanie zalegającej wydzieliny śluzowej w drogach oddechowych, wspomaga układ moczowy. Przy zapaleniu spojówek polecane są okłady z naparu z kwiatów. czarny bez Własnie teraz, w czerwcu, zrywam białe kwiaty czarnego bzu i suszę je, pakuję do słojów, a potem dodaję do herbatek ziołowych, a w razie potrzeby zaparzam sam kwiat. Przygotowuję syrop z kwiatów na kaszel. Stawiam nalewkę na kwiatach czarnego bzu, z dodatkiem cytryny i cukru. To jedna z moich ulubionych nalewek. Destyluję kwiaty w alembiku. Olejku eterycznego, niestety nie udaje mi się uzyskać, ale mam wspaniały hydrolat, który używam jako tonik do przemywania twarzy, dodaję też go do moich kremów. Hydrolat z kwiatów czarnego bzu szczególnie polecany jest do cer wrażliwych, naczyńkowych (wzmacnia naczynia krwionośne) oraz do cer z trądzikiem różowatym. Rozjaśnia cienie pod oczami, rozjaśnia w ogóle cerę i łagodzi przebarwienia na skórze, podobnie jak kwiaty czeremchy. Skórę można też przemywać naparem z kwiatów czarnego bzu. Przepis na syrop z kwiatów czarnego bzu. Kwiaty czarnego bzu (bez baldachów) rozdrabniam w termomiksie (można przemielić w maszynce do mięsa), zalewam zimną wodą, tak aby były lekko przykryte, dodaję cytryny pokrojone w plastry (może być też kwasek cytrynowy lub sok z cytryny), podgrzewam powoli, aż do zagotowania, pozostawiam na około 24 godziny w chłodnym miejscu. Po tym czasie zlewam, dodaję cukier, podgrzewam do czasu, aż się cukier wyburzy. Przelewam gorący syrop do gorących wyparzonych słoiczków, zakręcam, odwracam do góry dnem i przykrywam kocykiem. Na drugi dzień odwracam, sprawdzam, czy zakrętki dobrze trzymają, opisuję i przenoszę w chłodne miejsce. Nieoceniony syrop zimą, smaczny i zdrowy. Wnuki go uwielbiają. Mój mąż też. Przykładowe proporcje syropu: 5 litrów kwiatów3 litry wody2 kg cukru4-5 cytryn, Mój czarny bez już się suszy. Jutro zerwę nastepne kwiaty na syrop, pojutrze na nalewkę, a później na hydrolat. Czeka mnie jeszcze sporo roboty z tym bzem. Warto jeszcze na koniec wspomnieć o smażonych w głębokim oleju kwiatach czarnego bzu w cieście naleśnikowym. Świetne jako przekąska. Ważne! Przy zbieraniu kwiatów czarnego bzu należy uważać na kleszcze, lubią się tam zagnieździć. Trzeba się odpowiednio ubrać i zastosować preparaty odstraszające. Ja stosuję hydrolat z wrotyczu. . Czarny bez ma białe kwiaty rozłożone w baldachim, natomiast owoce czarne. Rozwija się na stanowisku słonecznym lub pół cienistym. Z owoców przygotujesz sok skutecznie obniżający ciśnienie tętnicze. Sprawdź, jak pielęgnować ten krzew! Czarny bez to roślina towarzysząca człowiekowi już od epoki kamiennej. W dawnych czasach krzew dzikiego bzu stanowił ogrodzenie domów i wierzono, że jego zapach chronił przed „złymi duchami”. Od lat odkrywano jego cenne właściwości lecznicze, przyrządzano syropy, soki, napary, dżemy, a nawet wino z czarnego bzu. Znany przez Egipcjan w leczeniu oparzeń, chorujących na przeziębienie i stany zapalne skóry Indian, a także u mieszkańców Europy. W medycynie naturalnej bez czarny jest do dziś bardzo cennym surowcem wzmacniającym odporność, działającym przeciwwirusowo i przeciwzapalnie. Obecnie roślina także doceniana przez ogrodników. Zyskała liczne odmiany ozdobne o niezwykłych walorach dekoracyjnych. Bez czarny wykorzystywany jest także w kosmetologii – wyciągi dodawane są do kremów i maseczek w celu zmiękczenia skóry, redukcji zmarszczek i rozjaśnienia przebarwień. Spis treści: Czarny bez: opis Czarny bez - uprawa i pielęgnacja Czarny bez: kiedy kwitnie i kiedy zbierać? Bez czarny: co można zrobić z owoców i kwiatów? Jak suszyć kwiaty czarnego bzu? Czarny bez: opis Czarny bez (Sambucus nigra) należy do rodziny piżmaczkowatych. Fachowo zwany dzikim bzem czarnym, a potocznie określa się go jako dziki bez, bez lekarski, bez apteczny, czy bez pospolity. Jest krzewem, mogącym także przyjmować pokrój niewielkiego drzewa. Dorasta do wysokości 10 metrów. Zastanawiasz się jednak, jak wygląda czarny bez? Najłatwiej rozpoznać go po tym, że posiada charakterystyczne białe kwiaty złożone w baldachim. Z nich późnym latem dojrzewają czarne, soczyste owoce. Jego korona ma rozłożysty, kulisty pokrój. Na korze występują liczne spękania – są to tzw. przetchlinki. Czarny bez jest powszechnie występującym gatunkiem – rozprzestrzeniony Europie, w Polsce pospolity na obszarze całego kraju. Bez dziki, jak sama nazwa wskazuje, rośnie w stanie naturalnym na skrajach lasów i łąk, przy drogach, w parkach, zaroślach i nieużytkach. Występuje w żyznych lasach liściastych, na terenach zalewowych. Gatunek rosnący w sąsiedztwie domostw, opuszczonych osiedli, ogrodów i terenów przemysłowych. Bez czarny jest rośliną trującą - nie można spożywać jego surowych owoców i kwiatów. W liściach, niedojrzałych owocach i nasionach znajduje się glikozyd cyjanogenny – sambunigryna. W organizmie może się on przekształcić w trujący cyjanowodór. Po obróbce termicznej szkodliwe związki zostają zneutralizowane i dopiero wtedy surowce nadają się do spożycia. Charakterystyczny duszący zapach posiada cały bez czarny. Liście po roztarciu mają nieprzyjemną woń, ze względu na obecność w nich olejków eterycznych. Z pędów czarnego bzu otrzymuje się wywar, służący do ekologicznego zwalczania gryzoni - kretów, norników, a także motyla - bielinka kapustnika, mszyc i gąsienic. Może być także używany do odstraszania komarów. Czarny bez: uprawa i pielęgnacja Czarny bez w uprawie ogrodowej posiada liczne odmiany o różnych kolorach i kształtach liści oraz odmiennych barwach kwiatów. Liście mogą być kremowobiałe, złocistożółte, ze złotymi plamami, a nawet purpurowe. Kwiaty różnych odmian są różowe, kremowe lub białe. Do uzyskania gęstego ulistnienia, zaleca się na wiosnę silnie przycinać całą roślinę. W Polsce jest krzewem łatwym w uprawie i mrozoodpornym. Nie lubi jednak zastoisk mrozowych. Nie musi być okrywany na zimę. Najczęściej bez czarny rosnący naturalnie uznawany jest za chwast. Do właściwego wzrostu potrzebuje przepuszczalnej gleby ogrodowej. Lubi nawożenie azotem, fosforem i wapniem. Idealne pH gleby pod uprawę czarnego bzu wynosi 5,5 – 6,5. Najlepiej rozwija się na stanowisku słonecznym lub półcienistym, jednak nie lubi wystawy południowej. Źle rozwija się także w towarzystwie innych krzewów, chwastów, gdyż woli mieć wolną przestrzeń. Nie chce konkurować o wodę i składniki mineralne. Ze względu na charakterystyczny zapach liści i kwiatów, krzew nie jest podatny na choroby i szkodniki. Roślina może na jednym stanowisku rosnąć nawet przez 10-15 lat, dlatego warto ją pielęgnować. Starsze pędy regularnie wycinać, a młodsze skracać o połowę. Wtedy roślina zachowa swoje walory dekoracyjne. Corocznie usuwa się nieowocujące, martwe pędy, a także połamane gałęzie. Bez czarny jest kruchy, więc takie uszkodzenia mogą pojawiać się dosyć często. Wszystkie gałęzie mające ponad trzy lata powinny być usuwane. Cięć dokonuje się wiosną, jeszcze przed rozpoczęciem wegetacji. Aby rozmnożyć krzew, zimą lub latem pobiera się sadzonki – najlepiej gdy są one niezdrewniałe. Powinny mieć one 5-6 oczek. Sadzi się je do gruntu, w taki sposób, żeby ponad ziemię wystawały dwa oczka. Możliwy jest także wysiew bzu czarnego z nasion. Przed włożeniem do gruntu pozyskanych sadzonek, na glebę można nanieść warstwę obornika lub kompostu. Poprawimy dzięki temu strukturę ziemi. Bez czarny zaowocuje po trzech, czterech latach. Które odmiany czarnego bzu są najlepsze do uprawy? Czarny bez to roślina niewymagająca, dość odporna na choroby i szkodniki oraz łatwa w uprawie. Pomimo swoich preferencji (stanowisko nasłonecznione, podłoże przepuszczalne) rośnie praktycznie wszędzie, przez co jest zaliczana do roślin ruderalnych. Warto jednak odkryć piękno Czarnego bzu, bo pozostaje dekoracyjny przez większą część okresu wegetacyjnego. W czasie kwitnienia obsypuje się białokremowymi baldachami kwiatów, zaś pod koniec lata i wczesną jesienią oko cieszą ciemnofioletowe baldachogorna. Do wyboru mają Państwo wiele ciekawych odmian zarówno ozdobnych jak i towarowych. Odmiany ozdobne zachwycają nie tylko kolorem kwiatów, ale także kolorem i kształtem liści np. 'Aurea' o żółto-zielonych, złocistych liściach i białych kwiatach, 'Variegata' o biało obrzeżonych liściach i białych kwiatach, 'Black Beauty' o bordowych liściach i różowych kwiatach; 'Guincho Purple' o purpurowych liściach, różowych pąkach i białych kwiatach, czy absolutnie zachwycająca 'Eva' o postrzępionych, bordowych liściach i biało-różowych kwiatach. Z odmian towarowych, na szczególne polecenie zasługują obicie plonujący 'Samyl' (do 20 kg owoców z krzewu) oraz 'Korsor' o dorodnych owocach, które przeciętnie są dwa razy większe niż te u pozostałych odmian bzu. - odpowiada dr inż. Tomasz Mróz Czarny bez: kiedy kwitnie i kiedy zbierać? Czarny bez jest rośliną używaną w lecznictwie. Surowcem zielarskim są kwiaty i dojrzałe owoce czarnego bzu. Właściwości lecznicze wykazują także kora, liście i korzenie. Bez czarny kwitnie na przełomie maja i czerwca. Roślina jest wtedy najbardziej dekoracyjna. Ma drobne, kremowo - białe kwiaty zebrane w baldachy. Taki kwiatostan może osiągać nawet 20 centymetrów średnicy. Kwiaty czarnego bzu najlepiej jest zebrać gdy już są dobrze rozkwitnięte i jeszcze nie przekwitają. Najlepiej gdyby w dniach poprzedzających zbiór nie było deszczowo. Sam dzień w którym będą zrywane kwiaty powinien być słoneczny. W celu suszenia ścina się całe baldachy dobrze rozwiniętych kwiatów. Najlepiej pozyskiwać bez ze stanowisk naturalnych, z dala od dróg i zanieczyszczeń. Nie należy zbierać kwiatów przegniłych, wyschniętych czy brązowych. Taka kondycja rośliny spowoduje, że cały zebrany surowiec będzie się psuł podczas suszenia. Jeżeli zdarzyłoby się zerwać przebarwione kwiaty, to jeszcze przed suszeniem lepiej je odrzucić. Bez czarny: co można zrobić z owoców i kwiatów? Można się zastanawiać po co zbierać czarny bez, na co później przeznaczyć ten surowiec. Na przestrzeni lat stworzono wiele przepisów na smaczne przetwory z owoców lub kwiatów czarnego bzu. Wszystko to dlatego, że roślina ma szereg udowodnionych właściwości leczniczych: potrafi wiązać wolne rodniki, gdyż ma działanie antyoksydacyjne, działa bakteriobójczo i uniemożliwia zainfekowanie przez wirus grypy, bogata w witaminy C, A, B i związki mineralne, zawiera rutynę wzmacniającą odporność i uszczelniającą naczynia krwionośne, działa moczopędnie i rozkurczająco, pomocny przy wrzodach i zaparciach, usuwa toksyny i produkty przemiany materii, działa przeciwzapalnie na skórę, trudno gojące się rany, łagodzi cienie i obrzęki pod oczami. Wysuszone kwiaty bzu czarnego służą do przygotowania naparu. Dwie łyżeczki surowca, zalane wrzątkiem parzyć można pod przykryciem przez dziesięć minut. Ma on przyjemny, słodki i lekko anyżowy smak. Napar ma działanie napotne i przeciwgorączkowe. Podczas przeziębienia działa wykrztuśnie, przeciwwirusowo i wzmacniająco na organizm. Można nim płukać gardło. Bez czarny ma udowodnione właściwości w leczeniu chorób układu moczowego i stanów zapalnych skóry. Napary działają także rozkurczowo przy dolegliwościach układu trawiennego i problemach z przemianą materii. Tak przyrządzony napar, stosowany zewnętrznie, będzie mógł służyć do okładów przy wypryskach na skórze, oparzeniach i zapaleniu spojówek. Syrop z kwiatów czarnego bzu Podczas przeziębienia warto pić syrop z kwiatu czarnego bzu. Przygotowuje się go poprzez zalanie kwiatów wrzątkiem i odstawienie na 12 godzin. Po tym czasie dodaje się cukru i gotuje. W czasie infekcji można pić syrop kilka razy dziennie. Można go także dodawać do herbat i napojów. Owoce czarnego bzu najlepiej jest zebrać w słoneczny dzień, ale przypadający po czasie deszczowym. Najczęściej wykonuje się to na przełomie sierpnia i września. Owoce są wtedy czarnofioletowe, winne i w pełni dojrzałe. Do zbioru nie nadają się owoce zielone i niedojrzałe. Sok z czarnego bzu Sok z czarnego bzu ma także właściwości napotne i przeciwgorączkowe. Regularnie dodawany do herbaty lub napoju – wzmacnia odporność. może być przyrządzany z dojrzałych owoców czarnego bzu, a następnie przepuszczany przez sokownik. Trzeba gotować sok z dodatkiem cukru i pasteryzować w słoikach. Owoce bzu czarnego służą także do poprawy zabarwienia soków, kompotów, nalewek i win. Nalewka z czarnego bzu Lecznicza nalewka z czarnego bzu, to kolejny sposób na wykorzystanie dojrzałych owoców. Aby ją przygotować, potrzebny jest kilogram owoców, cukier, litr spirytusu i pół litra wody. Po sześciu miesiącach można delektować się smakiem samodzielnie przygotowanej nalewki. Kolejnym napojem alkoholowym, przygotowanym w domu, może być wino z czarnego bzu. Regularne spożywanie jego niewielkich ilości przez osoby dorosłe sprawi, że poprawi się krążenie żylne w organizmie i wzmocni odporność. Jak suszyć kwiaty czarnego bzu? Po ścięciu baldachów bzu czarnego i wybraniu tylko białych, dobrze rozwiniętych kwiatów, trzeba rozłożyć je cienką warstwą w suchym i przewiewnym miejscu. Można je poukładać na bawełnianym materiale lub papierze. Kwiaty nie mogą się zaparzyć, dlatego temperatura w pomieszczeniu nie powinna przekroczyć 35 stopni Celsjusza. Najlepiej, żeby było one zacienione, bez dostępu do promieni słonecznych. Jeżeli surowiec jest dobrze wysuszony, to kwiat ma kolor biało – żółty. Odcina się z niego szypułki, pozostawiając same kwiaty. Następnie gotowy, wysuszony surowiec można przełożyć do torebki papierowej, szczelnie zamykanej puszki lub słoika. Jeżeli brakuje nam miejsca i nie mamy takiego przewiewnego pomieszczenia w którym panuje wysoka temperatura, to jedyną możliwością przygotowania surowca jest użycie suszarki. Temperatura w niej ustawiona nie może przekroczyć 30 stopni Celsjusza. Jesteśmy właśnie w samym środku sezonu kwitnących czarnych bzów, więc chciałam Wam dzisiaj przypomnieć prawdziwy rarytas, jakim jest Syrop z kwiatów czarnego bzu. Dlaczego warto go pić? Ponieważ po za fantastycznym, unikalnym smakiem posiada mnóstwo prozdrowotnych działań, na przykład naturalnie wzmocnia organizm i jest lekiem przeciwwirusowym. O fenomenie czarnego bzu po raz pierwszy napisałam na moim blogu w 2014 roku. Wtedy niewiele osób o nim słyszało, ale opowiedziałam o nim również w programie telewizji śniadaniowej i w krótkim czasie czarny bez zrobił furorę! Stał się wsparciem zdrowia dla wielu osób, ulubionym napojem i deserem, a także składnikiem naturalnych leków. Podróżując po świecie przekonałam się, że kwiaty czarnego bzu to prawdziwy sezonowy rarytas nie tylko zdrowotny, ale również kulinarny np. w Anglii, Niemczech czy Austrii. Furorę robi tam syrop z kwiatów czarnego bzu, a Kwiaty czarnego bzu smażone w cieście naleśnikowym to wyrafinowany, wykwintny, piękny i pyszny deser, dostępny tylko przez kilka tygodni w roku. Syrop z kwiatów czarnego bzu smakuje obłędnie ( przypominam, że działa wzmacniająco). W naszym domu pijamy jako przepyszny napój, z dodatkiem chłodnej wody w ciepłe dni, a zimą dodajemy do ciepłych herbat. Taki syrop bez rozcieńczenia można pić przez snem ( 1 łyżka stołowa) jako lek wzmacniający, a także podczas wszelkich infekcji – w celu ich wyleczenia. Teraz, podczas sezonu syrop z kwiatów czarnego bzu (np. z dodatkiem letniej wody) powinny pić osoby ze skłonnościami do często nawracających infekcji (np. zapalenie oskrzeli, grypa, przeziębienia). Taki napój z dodatkiem syropu z kwiatów czarnego bzu to prawdziwy przysmak – kilku moich gości (również z zagranicy) dosłownie ONIEMIAŁO, gdy podałam go jako orzeźwiający napój w formie lemoniady. Jest tak unikalny i wyjątkowy w smaku, że nie można z niczym go porównać. Prawdziwa rewelacja! Co to jest czarny bez? Na świecie występuje ponad 20 gatunków bzu, a w naszym kraju dzikiego bzu występują 3 gatunki. Najbardziej powszechny jest dziki bez czarny, zwany również lekarskim lub aptecznym. Jest rośliną bezpieczną – w Polsce za trujące uznawane są inne gatunki bzu. Czarny bez (Sambucus nigra) jest rośliną pospolitą, jadalną i leczniczą. Warto jednak pamiętać, że ani kwiatów, ani owoców czarnego bzu nie można spożywać w stanie surowym – zawierają bowiem toksyczną substancję, której jednak bardzo łatwo pozbyć się podczas obróbki termicznej. Nie należy się tego obawiać – popularna fasolka szparagowa również zawiera substancje toksyczne, które zostają zniwelowane podczas obróbki termicznej, dlatego nie jadamy fasolki szparagowej w stanie surowym, ale również nie obawiamy się jej. 🙂 W naszym kraju za trujący uznawany jest bez koralowy (w innych krajach również używany w celach leczniczych, po obróbce termicznej oczywiście), mniej pospolity, którego owoce nie są czarne, lecz czerwone. Rośnie w górach i na pogórzu, w lasach. Kwitnie i owocuje wcześniej niż bez czarny, a jego kwiaty mają barwę żółto – zieloną, a nie białą, jak bzu czarnego. Dlatego łatwo jest je odróżnić. Również zapach kwiatów bzu koralowego nie jest tak przyjemny jak bzu czarnego, a jego gałęzie mają odcień rudy (gałęzie bzu czarnego mają kolor szarawy), a liście są trochę węższe i mniejsze. Czarny bez zakwita zwykle na przełomie maja i czerwca (w zależności od części kraju) i wydziela intensywny zapach. Dla niektórych jest przepiękny, dla innych nieco duszący. Kwestia gustu. 🙂 Rośnie w okolicach domostw, rumowisk, na skrajach lasów, przy drogach. Aby go zbierać w celach spożywczych i leczniczych wybieramy oczywiście miejsca czyste ekologicznie, z daleka od tras ruchu. Unikamy kwiatów pokrytych robaczkami. Kwiaty, które są najcenniejsze i najbardziej wartościowe leczniczo, należy zbierać w pełni kwitnienia, w suchy i słoneczny dzień, razem z całym kwiatostanem (można je obcinać nożycami lub sekatorem). Uwaga! Czarny bez jest rośliną jadalną i leczniczą, ale NIE jadamy surowych kwiatów czarnego bzu (owoców również), ponieważ zawierają szkodliwe związki, które zostają łatwo i szybko zneutralizowane pod wpływem obróbki termicznej, jak również podczas suszenia! Na czarny bez powinny uważać oczywiście osoby, które mają alergię na kwiaty lub osoce czarnego bzu. Dlaczego warto zbierać kwiaty czarnego bzu? Wiele wyników badań coraz śmielej pokazuje, że kwiaty czarnego bzu zawierają w swoim składzie unikalne substancje, które hamują rozwój wielu wirusów i mają działanie wzmacniające. Nasi przodkowie wierzyli, że kwiaty czarnego bzu to jedyny skuteczny lek na febrę. Musiały być zebrane w ciepły dzień, usmażone i zjedzone. Kwiaty czarnego bzu suszono i stosowano jako lek napotny przy wszelkiego rodzaju infekcjach, oraz przeciwbólowy, np. przy łamaniu w kościach lub migrenach. Wiejscy znachorzy uważali nawet, że czarny bez jest ziołem idealnym i kompletnym, ponieważ leczy aż 99 różnych chorób. Dzisiaj nauka zbadała czarny bez i potwierdziła, że posiada cenne, unikalne składniki. Jest między innymi bogaty w witaminy i minerały. Znajdziesz w nim: beta karoten, witaminy A, B1, B2, B3, B6, C oraz potas, wapń, magnez, sód, fosfor, sód. Poza tym czarny bez zawiera pierwiastki śladowe: żelazo, miedź, mangan i cynk, flawonoidy i kwasy fenylowe, garbniki oraz pektyny. Właściwości lecznicze kwiatów czarnego bzu są szerokie: działają wykrztuśnie i rozrzedzają katar, działają napotnie i antywirusowo, chronią i wzmacniają błony śluzowe dróg oddechowych, wzmacniają odporność organizmu, stabilizują krwiobieg i wzmacniają naczynia włosowate, uśmierzają bóle (w tym ból głowy, np. podczas przeziębienia), działają oczyszczająco i usuwają wolne rodniki, przyspieszają przemianę materii, łagodzą stany zapalne skóry. Czarny bez zawiera również substancję zwaną cholina, która obniża ciśnienie krwi i zapobiega nadmiernemu odkładaniu się tłuszczu w organizmie. Jak wysuszyć kwiaty czarnego bzu? Po ścięciu całych kwiatostanów w suchy, słoneczny dzień można rozłożyć je na pergaminie w suchym, zacienionym i przewiewnym miejscu. Syrop z kwiatów czarnego bzu Syrop z kwiatów czarnego bzu pity jako gęsty eliksir jest doskonały na przeziębienia, działa napotnie i wzmacnia układ odpornościowy. Z dodatkiem wody staje się przepysznym i zdrowym napojem. Na wzmocnienie pijemy 2 łyżki syropu przed snem, dzieci połowę tej porcji. W okresie przeziębienia lub podczas infekcji należy pić kilka łyżek syropu w ciągu dnia. Można dodawać go do napojów i herbat. Niektórzy w celu wzmocnienia i uodpornienia piją ten syrop regularnie od jesieni. Składniki na najpyszniejszy syrop z kwiatów czarnego bzu: ok. 40 baldachów kwiatów czarnego bzu (dobrze rozwiniętych) sok wyciśnięty z 5 dużych cytryn 2 litry wody 1 kg cukru, może być trzcinowy (możesz użyć ksylitolu) – UWAGA! Klasycznie robi się syrop w takich proporcjach: na 1 litr wody daje się 1 kilogram cukru – jednak ja nigdy nie daję aż tak dużo cukru, najwyżej 1/2 kg cukru na 1 litr płynu. Wykonanie: Kwiaty dokładnie oddziel od łodyżek, które są gorzkawe (ja obcinam je nożyczkami). Następnie zalej je wrzątkiem i odstaw w chłodne miejsce na co najmniej 12 godzin (ja odstawiam na całą noc). Następnie przecedź, dodaj cukier, sok z cytryny, wymieszaj i podgrzej (cukier musi dokładnie się rozpuścić). NIE gotuj tego syropu, jedynie doprowadź do wrzenia i NATYCHMIAST, taki mocno gorący, wrzący przelej do wyparzonych, szczelnie zamykanych butelek lub słoiczków (jeśli chcesz dłużej przechować). Zakręć, słoiczki postaw do góry dnem i odwróć dopiero gdy zupełnie ostygną. Nie wymagają już pasteryzowania. Jeśli robisz syrop do bezpośredniego spożycia, to po prostu przechowuj go w lodówce przez kilka dni. *Cukier jest naturalnym konserwantem. Klasycznie w medycynie naturalnej oraz w kulinariach używa się go do przyrządzania syropów, powideł czy nalewek. Używając ksylitolu nie mamy gwarancji, że nasze wyroby będą trwałe i przetrwają przez wiele miesięcy. Smacznego i na zdrowie! Więcej zdrowych porad oraz lekkich i prostych przepisów na cztery pory roku znajdziesz w mojej książce pt. „DOM pełen miłości”. Moje książki „Smak zdrowia”, „Smak szczęścia”, „Smak życia” i „Smak miłości” w 2019 roku zostały docenione specjalną nagrodą „Herbapol Esencja Natury” w kategorii „Natura i smak”. Więcej informacji na temat technik uważności, spokoju i mocy znajdziesz w moich książkach, na przykład „Twoja wewnętrzna moc – jak żyć dobrze w niespokojnych czasach”, „Dobrostan”, „Miłość. Ścieżki do wolności”, „Pełnia życia”, „Słowa mocy”. czy „Rozmaryn i róże”. Dostępne są również AUDIOBOOKI moich książek oraz wyjątkowe karty afirmacyjne „Dobrostan”. Zapraszam na moje cykliczne webinary „Moc świadomości”, które w 20022 zostały nagrodzone specjalną złotą statuetką myVOD dla najlepszych webinarów. Moja najnowsza książka „Ścieżki duszy. Astrologia dla zrozumienia siebie i swoich bliskich” jest już dostępna w przedsprzedaży! ? W kioskach znajdziecie już czerwcowy numer Mojego Gotowania a w nim dwa moje materiały – jeden o poziomkach (o tym wkrótce) drugi o moich ukochanych kwiatach czarnego bzu. Jeszcze do niedawna zapomniane- teraz- mam wrażenie- wracają do łask. Już za chwileczkę już za momencik zaczną kwitnąć i odurzać swoim zapachem nie tylko pszczoły ale i ludzi. Ja w ciepły czerwcowy wieczór nie mogę przejść obojętnie obok kwitnącego drzewa dzikiego bzu- muszę przystanąć i wąchać, wąchać, wąchać… Po wsiach i małych miasta rośnie dużo pięknych starych drzew dzikiego bzu. W dawnych czasach uznawane były za magiczne i zanoszono pod nich chorych aby ozdrowieli lub unikano jak ognia bo miały przynosić pecha i śmierć członka rodziny. Z drzewa czarnego bzu robiono amulety (u Harrego Pottera słynna czarna różdżka- jedno z insigniów śmierci – była zrobiona z drzewa czarnego bzu). Z kwiatów robiono syropy, nalewki a z owoców wino, dżemy i soki. I kwiaty i owoce suszono dla celów leczniczych. Moja babcia nie dotykała się do czarnego bzu- uważała go za trujący i niezjadliwy. Dlatego jego wykorzystanie kulinarne poznałam bardzo późno jako już dorosła osoba. Bziankę- czyli syrop z kwiatów bzu- nauczyły mnie robić 4 cudowne Panie z nowoczesnego koła gospodyń wiejskich- gdzieś pod Siedlcami. Tam dwa lata temu fotografowałam ich spółdzielnie dla jednego ze społecznych projektów kulinarnych Fundacji Rozwoju Obywatelskiego. Te 4 wspaniałe kobiety odczarowały dla mnie czarny bez i od tej pory poszło już lawinowo. Wypróbowałam zastosowanie tych kwiatów w tak wielu daniach, że nie spamiętam wszystkich. Przepisy na parę z nich znajdziecie w Moim Gotowaniu. Jest tam tort cytrynowy z nutą kwiatów czarnego bzu, jest przepis na domowe lokum (turecki przysmak) o smaku kwiatów bzu, jest rewelacyjny bezalkoholowy szampan (kwiaty bzu wywołują fermentację i bąbelki!- spróbujcie koniecznie!!!), jest przepis na smażone w kardamonowej tempurze baldachimy kwiatów bzu- myślę, że to danie którego nie powstydziłaby się najlepsza restauracja. Z dodatkiem kwiatów bzu robię jeszcze sorbety, dżemy, galaretki i granity- w sam raz na nadchodzące czerwcowe upały. Oby przyszły jak najszybciej bo szczerze powiedziawszy mam już dość tej zimnej wiosny. A na koniec mam dla Was parę dobrych rad jak zbierać kwiatów czarnego bzu: zbieramy kwiaty z dala od szos i parkingów (bardzo chłoną zanieczyszczenia),zbieramy tylko rozwinięte kwiaty (niedojrzałe zielone kulki lub przejrzałe brązowe kwiaty będę niedobre), zbieramy tylko suche kwiaty (a więc nie wybieramy się na zbiory po deszczu), delikatnie obcinamy kwiaty nożyczkami i układamy w koszyku kwiatami do góry (najwięcej aromatu ma pyłek kwiatowy, postarajmy się więc nie otrzepać tego co najcenniejsze), nie myjemy kwiatów przed użyciem (spłuczemy aromatyczny pyłek kwiatowy), kiedy przyniesiemy kwiaty do domu wyłóżmy je na gazetę i pozostawmy na godzinę tak aby pozbyć się wszystkich lokatorów (pajączków, muszek i gąsienic). SYROP Z KWIATÓW CZARNEGO BZU (czyli BZIANKA) 50-60 baldachimów kwiatów czarnego bzu 1 kg cukru sok z 2 cytryn parę listków mięty lub jeszcze lepiej werbeny cytrynowej Kwiaty obetnij nożyczkami do garnka, delikatnie aby nie utracić aromatycznego pyłku. Zalej 1,5 l wrzącej wody , przykryj. Kiedy ostygnie wstaw do lodówki na 48 godzin. Po tym czasie przecedź wywar przez sterylna gazę, dodaj cukier, sok z cytryny i listki ziół. Doprowadź do wrzenia i gotuj do czasu aż cały cukier się rozpuści. Przelej do wyparzonych słoiczków lub butelek, zakręć i odwróć do góry dnem i pozostaw tak do ostygnięcia. Bziankę podawaj rozcieńczoną wodą, najlepiej gazowaną z plasterkiem cytryny lub wykorzystuj do produkcji galaretek, nasączania tortów czy choć polewania o tym jak zrywać kwiaty w tekście powyżej.

jak wygląda kwiat czarnego bzu